| Uciekłszy z rozbitego świata Outland, szlachetni draenei wykorzystali mechanizm Exodaru, który pozwolił im dotrzeć do bezpiecznego schronienia. Zainspirowani opowieściami o bohaterskim przymierzu, które dumnie przeciwstawiło się potędze Płonącego Legionu, draenei postanowili wspomóc je w walce o swój dom. Chcący chronić wszelkie życie oraz oddając się wierze w Święty Blask, draenei mają nadzieję na zawarcie sojuszu, aby wspólnie walczyć z Płonącym Legionem i zatrzymać jego Płonącą Krucjatę. Uzbrojeni w swą odwagę i niezłomną wiarę w Światłość, draenei pragną dołączyć do Przymierza i poprowadzić je do ich przeznaczenia, które czeka poza światem Azeroth. |
| W poprzednich latach, krasnoludy rzadko opuszczały bezpieczne mury swych górskich fortec. Jednak, wezwane do walki, staną, aby bronić swych przyjaciół i sojuszników z niesamowitą odwagą i męstwem. W związku z niedawnymi odkryciami, które przedstawiły nowe informacje dotyczące ich pochodzenia, krasnoludy przeszły sporą transformację. Odkrycie to przekonało krasnoludy, że potężni Tytani stworzyli je z kamienia, kiedy świat był jeszcze młody. Uważają oni, że należy wyruszyć na poszukiwania ich tajemniczego dziedzictwa, aby odkryć ukryty plan Tytanów. Do dziś, krasnoludy wysłały swych poszukiwaczy do najdalszych części świata w nadziei, że uda się odkryć prawdę na temat ich przeszłości. Te podróże przyczyniły się do powstania wielu wykopalisk na całym świecie, niektóre z nich służą jako miejsca odpoczynku dla wędrowców, inne zaś stały się miejsce polowań dla przeciwników rasy krasnoludów. |
| Zamieszkujące we wspaniałym nowoczesnym mieście Gnomeregan, gnomy handlowały z ich krasnoludzkimi kuzynami z zaśnieżonych szczytów z Dun Morogh. Pomimo, że krasnoludy również znane są ze swojego popędu do nowych technologii i inżynierii – to gnomy dostarczają nowe, wizjonerskie plany większości krasnoludzkich broni i pojazdów parowych.
Gnomy dzielnie służyły Przymierzu podczas Drugiej Wojny, jednak niespodziewanie odmówiły wysłania jakiegokolwiek wsparcia dla swych sojuszników podczas niedawnej inwazji Płonącego Legionu. Mimo, że ich projekty pomogły przechylić szalę przeciwko Legionowi, krasnoludy i ludzie byli zaszokowani decyzją o nie wysłaniu odważnych wojowników i pilotów.
Kiedy wojna się skończyła, Przymierze odkryło przyczynę decyzji gnomów. Okazało się, że antyczna, barbarzyńska rasa powstała z wnętrza ziemi i zaatakowała Gnomeregan. Wiedząc, że priorytetem ich sojuszników jest pokonanie Płonącego Legionu, gnomy zdecydowały się walczyć samotnie. Mimo, że stawały dumnie, aby obronić swe ukochane miasto, Gnomeregan zostało stracone.
Niemal połowa rasy gnomów została wybita podczas upadku Gnomeregan. Ocalałe gnomy postanowiły uciec do krasnoludzkiej twierdzy Ironforge. Po raz kolejny w służbie Przymierzu, gnomy starają się przygotować strategię oraz broń, która pomoże im odbić zniszczone miasto i zbudować nową, wspaniałą przyszłość ich rasy. |
| Po odniesionym sukcesie w czasie Drugiej Wojny, Stormwind zostało odbudowane, a cywilizacja ludzi po raz kolejny rozkwitła na ziemiach południa. Po niedawnej inwazji Płonącego Legionu – która pozostawiła w ruinie północne królestwo Lordaeron – Stormwind jest ostatnim bastionem ludzkiej cywilizacji. Idąc w ślady legendarnych bohaterów takich jak Sir Lothar, albo Król Llane, obrońcy Stormwind są uważani za najbardziej zawziętych wojowników na tych ziemiach. Stoją oni dumnie na straży honoru i potęgi ludzkości w świecie, który ogarnia mrok. |
| Lekkomyślne użycie magii przez nocne elfy, przyciągnęło uwagę Płonącego Legionu i spowodowało katastroficzną wojnę między tymi potężnymi rasami. Elfom ledwie udało się wygnać Legion ze świata, jednak ich wspaniały świat został zniszczony i pogrzebany pod powierzchnią wody. Do niedawna, nocne elfy izolowały się od reszty świata i kryły się w cieniu ich świętej góry Hyjal przez wiele tysięcy lat. Inwazja Legionu wyrwała elfy z ich letargu. Teraz odnowiły się ich chęci do kształtowania śwaita, i po raz pierwszy sprzymierzyły się z innymi rasami, aby zapewnić ochronę świata Azeroth. Jako rasa, nocne elfy są zwykle honorowe i prawe, ale również nieufne wobec ‘niższych ras tego świata’. Prowadzą one nocny tryb życia, a ich potężne moce często powodują nieufność wśród ich śmiertelnych sprzymierzeńców. |
| Zapiski wskazują, że worgeni kiedyś żyli w Kalimdorze. Ostatnie odkrycia sugerują, że ich pochodzenie może być powiązane z nocnymi elfami i sekretnym stowarzyszeniem druidów z odległej przeszłości Kalimdoru. Jednak dopóki nie pojawią się dowody, ta teoria pozostaje jedynie spekulacją.
Pierwszy opisany przypadek pojawienia się worgenów we Wschodnich Królestwach, datuje się na Trzecią Wojnę, kiedy arcymag Arugal użył tych wilko-podobnych bestii do rozprawienia się z Plagą. Jednak wkrótce broń Arugala obróciła się przeciwko niemu, kiedy klątwa worgenów zaczęła się rozprzestrzeniać wśród mieszkańców, przemieniając zwykłe kobiety i mężczyzn, w przerażające, dzikie bestie.
Arugal zaopiekował się wieloma worgenami i uciekł na dwór Barona Silverlaine, posiadłości znanej teraz jako Shadowfang Keep. Jednak klątwa nie została powstrzymana. Przetrwała na ziemiach Silverpine, a wkrótce dotarła do murów królestwa Gilneas, gdzie osiągnęła poziom pandemii.
Mieszkańcy Gilneas byli uwięzieni, bez szansy na ucieczkę. Zaczęli wycofywać się w głąb odizolowanego królestwa, gdzie udało im się przeżyć w strachu przez dzikimi istotami czyhającymi tuż za barykadami.
Napięcie wśród mieszkańców wkrótce zaczęło eskalować, prowadząc do wojny domowej, która grozi tej szlachetnej nacji jeszcze większą destabilizacją.
Jednak są wśród Gilneańczyków tacy, którzy mają wciąż nadzieję. Wiele osób wierzy, że lekarstwo na klątwę worgenów może istnieć, jednak inni porzucili tą nadzieję, bojąc się, że kiedy barykady padną, ich człowieczeństwo zostanie utracone na zawsze. |
| Urodzeni w piekielnym świecie Draenor, orkowie zostali sprowadzeni do królestwa Stormwind przez między-wymiarowe wrota znane jako Mroczny Portal i zmuszeni do rozpoczęcia wojny z ludźmi. Pomimo, że niewiele osób zdaje sobie z tego sprawę, niegdyś orkowie tworzyli szlachetne, szamanistyczne społeczeństwo w świecie Draenor. Niestety, dumne orkowe klasny, zostały splugawione przez Płonący Legion i użyte jako marionetki w inwazji Legionu na Azeroth. Orkom udało się jednak zbuntować i uwolnić się spod wpływu ich demonicznych władców. Dowodzone przez młodego wodza, Thralla, orkowie odzyskali swą siłę i honor. Teraz, orkowie są gotowi stanąć do walki, jednak nie celem podboju, ale w obronie swego prawa do przetrwania w nowym świecie. |
| Jednak jedno plemię, zostało zmuszone do odrzucenia tych cech, kiedy napotkało na swej drodze orkowskiego wodza, Thralla, i jego potężną Hordę. Trolle z plemienia Mrocznej Włóczni, dawno wygnane z ich prastarego domu w Stranglethorn Vale, zostały niemal zniszczone przez grupę morskich istot – Murloców, ale Thrall i jego Horda uratowali ich. W ramach rekompensaty, wdzięczne trolle postanowiły dołączyć do Hordy.
Dowodzone przez przebiegłego Vol’jina, trolle z plemienia Mrocznej Włóczni, wybudowały swój nowy dom w Durotarze wraz ze swymi orkowymi sojusznikami. Ich wioska, nazwana na cześć poległego wodza, Sen’jina, znajduje się na wschodnim wybrzeżu tej dzikiej, skalistej krainy. Plemię Mrocznej Włóczni również zajmuje dżungle Wysp Echa.
Jako część Hordy, trolle okazują swoją lojalność wobec tauzenów, jednak nie przychodzi im to łatwo wobec przebiegłych Forsaken, gdyż jak wierzą, mogą oni przynieść tylko cierpienie i ból swym sojusznikom. |
| Pomimo swego ogromnego wzrostu i siły, stosunkowo pokojowi taureni prowadzą ciche, plemienne życie. Jednak, kiedy pojawia się konflikt, taureni są zawziętymi przeciwnikami, którzy użyją całej dostępnej im siły, aby zniszczyć ich wroga. Dowodzone przez starego wodza, Cairne’a Bloodhoofa, taureni sprzymierzyli się z orkami podczas inwazji Płonącego Legionu. Te dwie rasy pozostały wiernymi sojusznikami aż do dziś. Tak jak orkowie, taureni starają się ochronić swoją tradycję i szlachetną naturę. |
| Dowodzona przez nikczemnego rycerza śmierci Arthasa, nieumarli splugawili mistyczną Studnię Słońca, odcinając pozostałe elf od ich źródła magicznej energii. Pomimo, że rany po tym konflikcie jeszcze się nie zagoiły, elfy zorganizowały się i odbiły większość swych ziem. Nazywając się ‘krwawymi elfami’ postanowili odzyskać potężną moc, którą niegdyś władali. Zainspirowani dowodzącym nimi ukochanym księciem, Kael’thasem Sunstriderem, krwawe elfy poszukują nowych źródeł magicznej mocy i sposobów na ochronę swych ziem przed Plagą. |
| Ci mroczni wojownicy stworzyli sekretną twierdzę pod ruinami stolicy upadłego królestwa Lordaeron. Umieszczone głęboko pod przeklętym Tirisfal Glades, Undercity jest potężnym bastionem zła. W jego mrocznych zakątkach, wierni Sylvanas nieumarli, z tajnego stowarzyszenia Royal Apothecary, pracują nad stworzeniem nowej plagi - która nie tylko zniszczy znienawidzoną Plagę Króla Lisza, ale również resztę ludzkości. Aby zwiększyć szansę na powodzenie swych planów, Forsaken związali się sojuszem z prymitywnymi i brutalnymi rasami Hordy. Nie czując żadnego oddania wobec swych nowych sojuszników, Forsaken wplątali ich w walkę z ich największym wrogiem - Królem Liszem. Tylko czas pokaże czy uda im się odnieść sukces w tej walce. |
| Trolle korzystały z tego potężnego minerału w swych rytuałach voodoo, jednak wywarł on również niespodziewany wpływ na niewolników, którzy go wydobywali: dzięki kaja'mite, wśród goblinów wykształciły się spryt i inteligencja. Tworząc w ukryciu potężne artefakty dzięki zaawansowanej inżynierii i alchemii, gobliny wkrótce pokonały swych prześladowców i przejęły Kezan jako swój dom. Kopalnie, które niegdyś stanowiły ich więzienie, obóz niewolniczy, oraz siedzibę rebelii, stały się teraz miastem Undermine. Miasto to jest najwspanialszym przykładem niesamowitych, a zarazem nieprzewidywalnych pomysłów goblinów.
Naturalna chciwość goblinów szybko zyskała im miano mistrzów handlu. Książęta Handlowi w czasie Pierwszej Wojny, okazali się być najbystrzejszymi goblinami, którzy widzieli zysk nawet w wojnie. Zgromadzono ogromne fortuny, a Wyspa Kezan stała się głównym portem dla statków handlowych. Jeden z książąt zgodził się użyczyć swych usług Hordzie w czasie Drugiej Wojny. Po jej klęsce, gobliny nauczyły się na błędzie swego kolegi, że ich zyski mogły być dwukrotnie większe, jeśli nie opowiedziałyby się po żadnej ze stron. Pod koniec Trzej Wojny, gobliny zaopatrywały w broń, pojazdy i inne wojenne usługi zarówno Hordę, jak i Przymierze. Nie potrwało to jednak zbyt długo...
Niedawno, gobliny z Kezan na nowo odnalazły wroga w Przymierzu - niespodziewane i nie przynoszące zysków walki z tą frakcją, zmusiły niektórych Książąt Handlowych do porzucenia wygodnej neutralności. Odnowiwszy pakt z dawnym sojusznikiem, gobliny zostały powitane w Hordzie z otwartymi ramionami. |